„Miłość wymaga zaufania. Jeżeli
ma być prawdziwa, trzeba się otworzyć i wpuścić drugą osobę
bardzo głęboko we własne życie. Można dzięki temu bardzo wiele
zyskać, ale tyleż samo stracić. Dlatego ludzie, którzy się boją,
nie potrafią naprawdę kochać.” *
Angelika po dwunastu latach przyjeżdża
na kilka dni do Krakowa, rodzinnego miasta. Przyjeżdża służbowo,
jako przedstawiciel monachijskiej firmy, aby podpisać kontrakt z firmą informatyczną. Jak
wiele ją ta podróż kosztuje, wie tylko ona, bo to właśnie tu, w
Krakowie, mijało jej nieciekawe dzieciństwo, tu zostawiła swoje
rodzeństwo, chcąc skorzystać z szansy na lepsze życie. Dziś jest
kobietą sukcesu, który wypracowała sobie sama, zamykając bardzo
szczelnie drzwi do przeszłości.
Właścicielem firmy informatycznej
jest Daniel, młody i przebojowy mężczyzna, pożeracz kobiecych
serc, ukochany jedynak własnych rodziców. On również sam doszedł
w życiu do wszystkiego, ale jego przeszłość jest zupełnie inna
niż Angeliki. Kiedy ona była pozbawiona zupełnie opieki, on
cierpiał na nadopiekuńczość ze strony matki. Już jako dziecko
bardzo go to uwierało, więc dość szybko zaczął buntować się i
stał się niezależny.
Tych dwoje za wszelką cenę i
wszelkimi możliwymi sposobami będzie walczyć o podpisanie
kontraktu korzystnego tylko dla jednej ze stron. Kto wygra? Tego nie
zdradzę. Zdradzę za to, że będzie pięknie. Urzekła mnie bardzo
ta historia i ugruntowała mnie w przeświadczeniu, że człowiek nie umie żyć
bez miłości. Już od pierwszych chwil potrzebujemy uczucia, to ono
daje siłę i wiarę we własne możliwości. To dzięki miłości
rodziców mamy szansę być w przyszłości dobrymi, otwartymi dorosłymi.
Dzięki miłości w życiu dorosłym mamy szansę na spokój,
spełnienie, szczęście. Pani Krystyna Mirek przepięknie pokazała
magię budzącego się uczucia, tę niepowtarzalną atmosferę i
emocje wirujące wokół tych, którym właśnie udało się
odnaleźć.
* cytat pochodzi z książki
ciekawa książka;) fajna i lekka;)
OdpowiedzUsuń