Kiedy
najlepszy przyjaciel poznaje dziewczynę i zaczyna spędzać z nią
każdą wolną chwilę, to twoje życie zmienia się w pasmo porażek.
Okazuje się, że nie masz z kim porozmawiać, nikt nie obroni cię
przed psem sąsiada, nie pomoże w lekcjach. Zostałeś
sam. Do tego własna mama bardzo chce ci pomóc zdobyć nowych
przyjaciół, co niekoniecznie kończy się dobrze, a żeby tego wszystkiego było mało to znajdujesz, oczywiście przez
zupełny przypadek, swoje skarby z dzieciństwa, które myślałeś,
że przepadły.
Gregory
to piętnastolatek, który zupełnie słusznie zagościł w sercach
dzieciaków na całym świecie. To już kolejny tom serii przygód
Grega, który i mnie ubawił, choć z powyższego opisu można
wnioskować, że w książce
nie ma nic śmiesznego.
A jednak sposób, w jaki bohater opisuje swoje przeżycia, ale i
emocje, które nim targają po odsunięciu się od
niego najlepszego
przyjaciela, jest tak zabawny, że nie można się nie śmiać.
Dodatkową
atrakcją książki są świetne rysunki, które
w humorystyczny sposób
podkreślają każde wydarzenie z życia bohatera. Dzięki
takiemu zabiegowi młody czytelnik będzie z pewnością dobrze się
bawił i lepiej potrafił sobie wyobrazić emocje targające Gregiem.
Myślę, że takie połączenie narracyjne jest doskonałą zachętą
dla dzieci, które nie przepadają za czytaniem książek.
Kolejnym
atutem Grega są jego naturalność, prostolinijność oraz
niewydumane sytuacje, które go spotykają. Historie, które
przedstawia mogą spotkać każdego młodego człowieka i zupełnie
nie widać różnic kulturowych. Choć to amerykański nastolatek, to
jako czytelnik nie miałam wrażenia, że czytam opowieści nie z
tego świata. Greg jest
przeciętnym nastolatkiem, nie wyróżniającym się niczym, nie jest
ani popularny ani niewidoczny na tle rówieśników i stąd myślę
jego powodzenie wśród
czytelników. Moja starsza córka, niespełna trzynastoletnia, jest
zachwycona jego przygodami, zaśmiewa się czytając i jedyny minus
widzi taki, że te książki są zbyt krótkie.
Z
czystym sumieniem polecam tę, jak i pozostałe części „Dziennika
cwaniaczka”, bo to książka, która zapewni dobrze spędzony czas,
rozbawi, ale i pokaże młodemu człowiekowi, że każdy problem
kiedyś blednie i wydaje się po pewnym czasie błahym. Przedział
wiekowy 8-14 lat (za wydawcą).
"Dziennik cwaniaczka. Zezowate szczęście" Jeff Kinney, Warszawa, Wydawnictwo Nasza Księgarnia, 2014
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz