wtorek, 8 kwietnia 2014

Układ nerwowy AGNIESZKA GIL



          
         Rodzina bez skazy, idealna. On zaradny, przedsiębiorczy, człowiek sukcesu, świetny ojciec i mąż. Ona piękna, zadbana, strażniczka domowego ogniska, przykładna żona i matka. Dziecko radosne, energiczne, nie sprawiające żadnych kłopotów wychowawczych. A jednak na tym idealnym obrazku jest rysa, która z niewielkiej, ledwie zauważalnej, robi się coraz większa i większa. Alkohol. Niby nic, kto dziś nie pije? To zupełnie normalne, że ludzie spożywają alkohol. A jednak to właśnie on zaczyna rządzić życiem tej rodziny.

         Kiedy Magdalena wychodzi za mąż za Szymona, jest pełna wiary, że miłość, która ich łączy pokona wszystkie przeciwności, jakie życie będzie stawiało na ich wspólnej drodze. Nie przewidziała tylko jednego. Szymon nie jest człowiekiem wolnym, nie potrafi sam o sobie decydować. Za niego decyzje podejmuje butelka alkoholu, więc kobieta nie ma w mężu sprzymierzeńca. Sama musi stawiać czoła życiu, nielubianej teściowej, wychowaniu córki, w końcu Szymonowi. Magdalena wiele lat udawała, że w jej małżeństwie nie dzieje się nic złego. Wypierała ze swej świadomości prawdziwy obraz sytuacji, nie widząc zupełnie, czasem bardzo wyraźnych sygnałów choroby męża. Dopiero przypadkowe spotkanie Joanny, przyjaźń, jaka się między kobietami rozwinęła, pomogła Magdalenie dostrzec, że i Szymon i ona sama potrzebują pomocy.

         Agnieszka Gil w książce skupiła się przede wszystkim na emocjach i psychicznym rozdarciu żony alkoholika. Magdalena, jako współuzależniona, jest pełna sprzecznych uczuć. Ciężko jej uwierzyć, że nie tylko mąż jest chory, że ta choroba trawi całą ich rodzinę. Przecież ona tak dba o swoich najbliższych, co zrobiła źle? Czemu nie może być jak dawniej? Czemu, według Joanny, ona też ma kłopot? Ogromna wiara w Boga również jej nie pomaga, przecież nie może być przeciwko mężowi, któremu ślubowała przed ołtarzem, że będzie przy nim zawsze, w każdej sytuacji. Moment uświadomienia sobie, że tylko terapia jest w stanie uleczyć rodzinę Magdaleny i ją samą, jest przełomowy.

        Powieść Agnieszki Gil, choć opisująca bardzo trudny temat, pełna trudnych emocji, napisana jest w sposób bardzo spokojny, wręcz łagodny. Razem z Magdaleną poznajemy Wrocław, jego zabytki, historię. Spacerując, oglądamy przemianę głównej bohaterki, razem z nią uświadamiamy sobie, że jest ona bardzo silną kobietą, zdeterminowaną, żeby pomóc mężowi w jego walce z chorobą. Obserwujemy zmagania Magdaleny, które rozgrywają się w jej głowie. Te zmagania to po jednej stronie stereotypy, marzenia, wymuskany obraz rodziny na zewnątrz, a po drugiej brutalna rzeczywistość, która tu pokazana jest bardzo delikatnie. Ot, kolejny dzień z życia przeciętnej, polskiej rodziny, która na pozór jest godną pozazdroszczenia, ale kiedy zaglądamy głębiej, jest nadpsuta. 



"Układ nerwowy" Agnieszka Gil,Warszawa, Wydawnictwo Nasza Księgarnia, 2014.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz